![]() |
Tacet a Mortuis
Amo Jones
Wydawnictwo Kobiece
Data wydania: 20.03.2019r.
Liczba stron: 368
Tajemnice odkryte.
Nowe sekrety jednak wypełzają na powierzchnię.
A pod nimi pytania... co dalej?
Na moim blogu opinii Tacet jeszcze nie było, a z okazji, że premiera tej części już w Polsce się pojawiła, chciałam powiedzieć kilka słów! :)
Marionetka zostawiła nas z niemałym dramatem, ale oj nie, na tym się nie kończy. To się dopiero zaczyna. Madison dowiaduje się w końcu wielu prawd, szczególnie i o sobie, kim tak naprawdę jest, ale wiecie, nie tak łatwo żyć z wiadomością, że twoja druga połówka, w tym przypadku Bishop, ukrywa tyle sekretów ile się da. Mogło to denerwować, że w 1. i 2. części mamy same pytania bez odpowiedzi. Ta część wyjawia dużo... i jeszcze więcej. Madison to... Madison. Wkurzająca czasem ale z drugiej strony wiecie... ona jest na swój sposób silna. Przynajmniej się stara być. Mi tam nie przeszkadzało, gdy ulegała... hm. Pokusom. :D
Czekałam na tę część bardzo, jednak w moim odczuciu, wyszła słabiej niż poprzednie części. Dużo się nudziłam, szczególnie po środku i przy końcówce, jednak, ojoj, to co się działo przy końcówce, w ostatnich rozdziałach, to trzymajcie mnie i moją otwartą szczenę. :D WOW. No, Amo po prostu zaskakuje czytelnika. I wiecie? Nigdy nie możecie się spodziewać co wykombinuje.
Denerwował mnie fakt, że Madison tak łatwo wybaczała Bishopowi. Dowiadujemy się co on zrobił, a raczej z kim, na początku książki, i oczywiście złościła się, strzeliła focha, na którego zasługiwał... ale potem gdy znowu coś zatajał ona naprawdę była szybka by mu wybaczyć, ulegała mu jak potulny kotek. Czasami brakowało mi jej pazura, jej stanowczości i niezależności, by stanęła w końcu na swoim.
Mamy wiadomości o Tillie, a dzieje się sporo. :D SPOOOOROOO. Jej wątek mniej najbardziej zainteresował w tej książce ale co mogę powiedzieć, jestem #teamtillie. :) Zachowanie Nate'a mnie zaskoczyło, bo kiedyś się zachowywał inaczej, no ale hm. Nasz Król również ma swoją ciemną stronę.
Usunięta scena... na 100% nie każdemu się spodoba. :D No bo to w sumie jest chore. Jednak... już się przyzwyczaiłam do stylu Amo i mnie to wcale nie zdziwiło. A powiem, że podkręciło atmosferę... i temperaturę powietrza. :D
Końcówka zostawia nas jak zwykle, z niesamowitym apetytem na następną część... MALUM! Historia Nate'a i Tillie! Miałam już okazję tę książkę przeczytać, niżej na moim blogu znajdziecie recenzję. Powiem Wam, że ich historia jest jeszcze bardziej niesamowita i pokręcona. Mega pokręcona!
Cała seria jest w pewien sposób moim zdaniem niepowtarzalna, bo jednak jest to coś innego, coś co nie każdy autor miałby odwagę napisać. Jednak przyznam się sama, że mimo tego, że bardzo lubię tę serię, dalej nie rozumiem idei Królów, jaka jest ich rola tak naprawdę we świecie. Ale to taki mały szczegół. Ta tajemniczość jednak tej książce daje nową atmosferę. :)
NAJLEPSZE CYTATY!
"We do that, replay the memories we have of
someone because it makes us feel closer to them. We try to grasp onto
every piece we have of them because we're afraid that they'll disappear."
Nie miałam jeszcze styczności z pierwszym i drugim tomem a widzę, że warto sięgnąć po tę serię.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Warto spróbować i się przekonać czy się spodoba. :)
UsuńRewelacyjna okładka. Wpisuję całą serię na listę "do przeczytania"
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Okładki są naprawdę inne i oryginalne. :)
UsuńMuszę koniecznie zdobyć ten tom i poznać zakończenie bo kocham tę historię :D
OdpowiedzUsuńO to jest to twój must read w takim razie! :)
UsuńJa do tej pory uważam, że bardziej niemoralnej i pokręconej serii to chyba nie ma xD
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Haha coś w tym jest, ale i tak czytałam równie pokręcone. :D
UsuńPierwsza i druga część mi się nawet, nawet podobała, więc chciałabym w przyszłości sięgnąć i po trzecią XD Choćby z czystej ciekawości :D
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Pewnie. :)
UsuńIrytuje mnie postać Madison, Bishopa w sumie też. Dlatego też nie spieszy mi się z lekturą tego tomu, choć kiedyś z pewnością po niego sięgnę po dwa poprzednie są w mojej biblioteczce, trochę łyso byłoby pozostawić je same :D
OdpowiedzUsuńsunreads.blogspot.com
No masz rację. :D Wkurzają trochę.
UsuńTom pierwszy był dla mnie tak benzjdziejny, że wciąż się dziwię dlaczego powstaje kontynuacja :D
OdpowiedzUsuńHahah no co poradzić, wielu osobom się podoba. :D
UsuńNie czytałam jeszcze tej serii, ale z chęcią się skuszę. Świetna recenzja!
OdpowiedzUsuńDodaję bloga do obserwowanych :)
Pozdrawiam serdecznie!
Mój blog
Dziękuję, a serię polecam wypróbować! :)
UsuńOkładka niczym z Piratów z Karaibów
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest. :D
UsuńNie mialam okazji przeczytac tej ksiazki :)
OdpowiedzUsuńDodaję Twój blog do obserwowanych, pozdrawiam :)
Ach, moja rekomendacja <3. Jestem uzależniona od Amo Jones i jej książek. Czekam już na Malum part 2, apo tej okładce, którą ostatnio zobaczyłam to OOOOH!
OdpowiedzUsuńTak! <3 Ta okładka to cudo, gapiłam się chyba przez kilka minut. Nie mogę się doczekać!
Usuń