Restore Me
Tahereh Mafi
Wydawnictwo: Harper Collins
Data wydania: 06.03.2018r. (US)
Nie mam pojęcia czy doczekamy się polskiej kontynuacji niesamowitej serii jaką jest "Dotyk Julii". Za granicą jest już część 4. i 5., a u nas cichutko. Więc ja czekać, nie czekałam. Bo zbyt mocno kocham tę serię, by po prostu sobie cierpliwie czekać. Tutaj są moje odczucia do 4. części serii "Dotyk Julii", czyli "RESTORE ME"!
Recenzje poprzednich części:
fkngksnggnsongsongs!!!!!
Kochani, ta książka jest po prostu NIESAMOWITA! Przepraszam, że krzyczę, ale no kurczę, ileż można namawiać ludzi, żeby w końcu sięgnęli po tę serię? :)
4. część dzieje się 16 dni, po zakończeniu 3. części, kto czytał tę piękną trylogię, wie, jak się zakończyło. No i właśnie, "Restore me" ma miejsce nie w ciągu miesiąca, dwóch, czy roku. Nie. Tutaj akcja dzieje się w ciągu 4 dni. I możecie się zastanawiać, że to za krótko. Może i tak jest. Bo też mega dużo rzeczy się dzieje. Ale to tylko sprawia ogromną ciekawość co będzie dalej!
Kochani, wiecie ile się tu dzieje? Ostatnio strasznie wolno czytam książki, nie umiem jednej przeczytać w ciągu 2/3 dni, tylko schodzi mi minimum tydzień. I jeżeli macie zastój, to sięgnijcie po tę książkę! Bo przeczytałam ją ekspresowo, jest tak napisana, że każdy rozdział jest po prostu mega i ręka automatycznie przekręca strony na następny rozdział, bo nie możesz tak po prostu zostawić książkę i nie czytać dalej.
To, co tu się dzieje, i co się dowiadujemy jest mega szokiem i zwrotem akcji. Myśleliśmy, że po trylogii wszystko wiemy? NIC nie wiemy! :D Takie rewelacje jakie tutaj wychodzą na światło dzienne, mega szokują nas, czytelników, ale mają też bardzo, ale to bardzo wielki wpływ na bohaterów.
Właśnie. Jaki wpływ? W 3. części widzieliśmy Julię i jej ukochanego w najlepszym ich stanie. Byli oboje silni psychicznie, a o fizyczności to już nie wspominam. Lepiej być już nie mogło.
W tej części już jest inaczej. I jestem autorce za to taka wdzięczna, bo postawiła na REALISTYCZNOŚĆ bohaterów. To, że są silni, nie znaczy, że nie cierpią i nie przechodzą przez trudy, z którymi... już nie umieją sobie poradzić.
Chodzi o to, w jaki sposób Tahereh pokazała depresję i czarne myśli. Będąc w głowie Julii i Warnera po prostu... moje serce się krajało, czułam dokładnie to, co oni i to trochę przytłaczało, ale za to mogliśmy zobaczyć, że oni również cierpią i nie są tacy silni i niepokonani jak nam się wydawało. Są ludźmi, którzy mają własne problemy, z którymi niekoniecznie sobie radzą. To było mega, mega smutne ale i zarazem piękne. Bo to jest takie prawdziwe. Stan w jakim teraz oboje są jest brzydki, mają w sobie ogromny strach, niepewnośc, przerażenie wręcz i co najgorsze: bezwładność. Nie mają za bardzo wpływu na to co się dzieje.
Kenji tutaj jest taką skałą, na której każdy może się oprzeć. Wszyscy go kochamy, prawda? Taki promyczek... czytam sobie właśnie teraz nowelkę "Shadow me", która jest z jego perspektywy i mówię Wam, to jest must read. Jeżeli jesteście fanami tej serii, musicie przeczytać tę nowelkę i wejść na chwilę do jego głowy, bo widzimy, co naprawdę mu siedzi w głowie.
W "Restore me" pojawiają się nowi bohaterowie. I oni, i nowa sytuacja, ogólnie cała ta książka przygotowuje nas na coś nowego. Ta książka jest dopiero wstępem tego, co się będzie działo w części 5. "Defy me" i 6. "Imagine me". Naprawdę trochę się boję, bo ta książka zakończyła się oczywiście w szokującym momencie i z pytaniami w głowie i nie mam pojęcia co dalej. Boję się za bohaterów, bo szczególnie Julia, jest w kiepskim stanie i wiele rzeczy się pokomplikowało. Ale po prostu... kocham tę książkę całym sercem, jest mi bardzo bliska i dodatkowo cała seria jest taka wciągająca, że się czyta z zapartym tchem. Kocham bardzo!
A Wy musicie przeczytać! :)
NAJLEPSZE CYTATY!
"The world tried to crush you, and you refused to be shattered. You've recovered from every setback a stronger person, rising from the ashes only to astonish everyone around you. And you will continue to surprise and confuse those who understimate you. It is an inevitability."
"- But you must never, ever let the idiots into your head. They will only lead you astray.
-But how? How do I get them out of my head?
-Set them on fire. In your mind. Let them fuel the fire that keeps you striving. Idiots are highly flammable, love. Let them all burn in hell."
-But how? How do I get them out of my head?
-Set them on fire. In your mind. Let them fuel the fire that keeps you striving. Idiots are highly flammable, love. Let them all burn in hell."
"You're only nineteen years old, Mr. Warner. And I think you forget that all the time. You have no perspective, no idea that you've only barely lived. There's still so much life ahead of you."