Korona w mroku - Sarah J. Maas! Książka, której nie mogłam się doczekać, by przeczytać!



Korona w mroku
Sarah J. Maas
Wydawnictwo Uroboros
Data wydania: 02.04.2014r.
Liczba stron: 495

TOM 1:
SZKLANY TRON

Ta część zdecydowanie jest ciekawsza od swojej poprzedniczki. No i zdecydowanie się polepszyła i było w niej więcej tajemniczości. :D

Każdy by pomyślał, że Calaena będzie wierną zabójczynią króla, kto jednak się spodziewał, że dziewczyna będzie prowadziła własną i niebezpieczną grę? Dziewczyna próbuje rozwiązywać sprawy na własną rękę, ale też szuka sposobu na pozbycie się mocy króla, która nie wiadomo skąd się wzięła, a odkrycie zagadki do łatwych naprawdę nie należy.

Nehemia, najlepsza przyjaciółka okazuje się, że również miała swoje tajemnice i wierzyła, że Celaena jest tą, która jest zdolna uwolnić Ellywe i obozy niewolników. Celaena nie wiedziała jednak jak ma tego dokonać. Dodatkowo Nehemia miała też inne plany względem swojej przyjaciółki. Okazało się też, że Archer, przywódca rebeliantów również nie okazuje się być tym, za którego go uważała. Tajemnice i intrygi ciągną się więc swoim tempem.

Dziewczyna w tej książce wiele przeżyła. Cały czas tak naprawdę była zdana sama na siebie, a nie mogła również wielu rzeczy wyjaśnić ani przyjaciółce ani nikomu innemu. Jednak Chaol się do niej zbliżył i... było tak pięknie... zanim nie doszło do tragedii. Bardzo się cieszyłam, że książka się w końcu rozwinęła, bo naprawdę nabrała tempa, chociaż na początku mało się działo. Doriana też zbyt wiele nie było, ale również okazał się być bardzo interesującą osobą. Podobał mi się też wątek z babą Żółtonogą. :D


Tak jak pisałam emocje dziewczyny w tej książce to była falowana parabola. Ale uwielbiam ją jako bohaterkę, jest bardzo sprytna, mądra, przebiegła i umie sobie poradzić ze wszystkim ale.. potrzebuje też bliskości drugiego człowieka. Nie chce być sama. Celaena to kolejna bohaterka, z której po prostu biorę wzór. Jest silną młodą kobietą, niezależną, nie boi się trudnych sytuacji, ale nie boi się również i miłości.

Nie wiem co myśleć o Chaolu. Szanuję go i uwielbiam tak jak wszystkich bohaterów. Popełnił błąd, ale wczuwając się w jego sytuację... myślę, że postąpiłabym podobnie, ale jednak powinien wybrać za którą stroną się wypowiada, bo to ważne, a niezdecydowanie fajne nie jest.

Końcówka? Wow. Naprawdę trzymająca w napięciu.Oczywiście już włosy zrywam z głowy, by się dowiedzieć co jest w dalszych tomach. :D


NAJLEPSZE CYTATY!

"Pocałunek zatarł wszystko.
Celaena poczuła, jakby wróciła do domu, urodziła się na nowo albo niespodziewanie odnalazła zaginioną połowę siebie."

"Jestem tchórzem i uciekam od tak dawna, że zapomniałam, na czym polega walka."

"Kochał ją tak bardzo, że gotów był zaryzykować dla niej wszystko i wszystko dla niej poświęcić. Kochał ją tak mocno, że mimo upływu czasu wciąż czuła echo jego uczucia"

"Wszystko na tym świecie to magia."



   

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia